Data: 2004-08-14 08:17:06
Temat: Re: Żona chce się spotkać z byłym
Od: "Xena" <t...@l...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In news:cfkhr3$asa$1@nemesis.news.tpi.pl,
brow(J)arek <b...@w...pl> typed:
> Użytkownik "T.N." <x...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:cfjq8d$5af$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Tu nie chodzi o samą inwigilację jako taką, rzecz w tym, aby w
>> odpowiedniej chwili, kiedy stwierdzimy, że sprawy jednak idą w złym
>> kierunku zareagować, że tak powiem, "po męsku".
>
> Cos bliżej poproszę. Bo nie wiem czy ja reaguje "po męsku".
>
> brow(J)arek pozdrawia (mocno zadziwiony pomysłami T.N'a)
Widzę, że nie tylko kobiety nie potrafią zrozumieć, co to ma znaczyć "po
męsku".
I co tak naprawdę da się w takiej sytuacji zrobić?
Pozdrawiam
Tatiana
--
Ludzie nie są gorsi niż dawniej,
tylko sprawozdawczość na temat jego poczynań jest obecnie dokładniejsza.
/John Priestley/
|