Data: 2006-12-10 20:19:28
Temat: Re: Zupa rybna
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <elhnm5$jev$1@nemesis.news.tpi.pl>,
"Henry" <1...@n...pl> wrote:
> Użytkownik "flower" <f...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:elhn0i$htd$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Oczywiście usunąć duże ości to nie problem, ale co z tymi najmniejszymi?
> > Czy
> > trzeba je też usunąć (jest to w ogóle możliwe), czy dłubać się z nimi przy
> > jedzeniu, czy one po prostu się rozgotowują i miękną?
>
> Gotować wywar jak leci potem odcedzić, dla uatrakcyjnienia dodać mozna do
> środka pulpety dowolnej wielkości skład : ryba, krewetka,jajko,pietruszka
> ilosci tak żeby trzymało sie kupy w czasie zagotowania i nie rozpadło.
> Henryem
Jeżeli to zupa wigilijna to raczej (ale tylko raczej) bez krewetek. Na
tradycyjną polską wigilię podaje sie przedw wszystkim ryby słodkowodne
(w tym śledzie '-), ale podobno śledź to nie ryba).
Władysław
|