Data: 2014-10-02 15:16:03
Temat: Re: Zupa z cukinii
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pani Ewa napisała:
> Czasem zbrodnie popełniamy w dobrej sprawie.
>
>> Nawet można zrozumieć tą bryjkę którą zamówiłem kiedyś w knajpie pod
>> nazwą "krem z borowików", w której próżno szukać nie tylko tytułowych
>> borowików, ale w ogóle jakichkolwiek grzybów naturalnych, ale
>> miksowanie zupy na prawdziwych, naturalnych składnikach wydaje się
>> być złym pomysłem.
>
> Myślę, że nie ma jedynego słusznego sposobu na jakąkolwiek zupę, można
> ją zrobić na tysiąc sposobów - miksując lub nie, dodając ziemniaków lub
> nie, przyprawiając tym lub owym, quodlibet. Każdy może ją sobie zrobić
> inaczej i jeść tak jak lubi najbardziej. Nawet ci, którzy wcześniej byli
> zdania, że -
>
> "Zamieniając cukinię na dynię
>
> ....albo na szczaw, groch, fasolę, kalafior, kurzęcinę, por, lub
> cokolwiek innego...
>
> i tymianek na gałkę muszkatołową
>
> ...albo na czosnek, majeranek, cząber, koperek, zieloną pietruszkę,
> imbir lub cokolwiek innego...
>
>
> otrzymujemy równie pyszną zupę z dyni
>
> ...albo ze szczawiu, grochu, fasoli, kalafiora, kurzęciny, pora lub
> z czegokolwiek innego..."
>
> - mogą to zdanie zmienić.
Wklejanie słów autorstwa tak znamienitego, bez wspomnienia ich twórcy
i bez podania numeru opusu, to może być nawet więcej niż zbrodnia.
Dobrem sprawy nie można się tu zasłaniać.
Jarek
--
Kto Tuwima wiersz przepisał,
Jako własny tobie wysłał?
Kto? No, powiedz kto?
|