Data: 2008-09-26 12:22:38
Temat: Re: angielski od 5. lat?
Od: "xcihy" <x...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nixe" <n...@o...eu> napisał w wiadomości
news:gbib9s$9pi$1@news.onet.pl...
> X-No-Archive: Yes
>> moze ktoś wytłumaczyć wyższość rozpoczęcia nauki angielskiego od
>> przedszkola od rozpoczęcia tegoż od np. trzeciej klasy podstawówki?
> Wyższość jest taka, że np. moja córka która teraz jest w IV klasie
> podstawówki uczy się języka na poziomie między klasą VI podstawówki, a I
> gimnazjalną, a większość jej kolegów i koleżanek z klasy idzie trybem
> klasy IV (język mieli od I klasy). Zaczynała w wieku 5-6 lat, przy czym
> nie na lekcjach w przedszkolu (gdzie zajęcia istotnie w 90% są
> kretyńskie), tylko prywatnych.
Rozumiem. Czy to dobrze ,że marnuje czas na angielskim z resztą klasy? I czy
jej wiedza będzie zawsze większa od reszty nawet pod koniec edukacji?
Na wszelki wypadek. Nie czepiam się ani nie troluje:-)
Moje pytania są wynikiem przemyśleń,czy wysłać pięciolatka na prywatny
angielski, czy raczej dać mu jeszcze pobyć pszedszkolakiem w pełni?
I na koniec. Podaj proszę cel jaki Ci przyświecał. Właśnie z tym mam
problem. Jakie trzeba mieć plany na przyszłość, żeby zacząć edukację języka
tak wcześnie?
xc
xc
|