Data: 2006-04-07 14:09:40
Temat: Re: awokado
Od: "Anet" <a...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Pytanie trochę OT: dlaczego wiedząc, że nie cierpi awokado, chcesz mu je
> przemycać? Dla walorów odżywczych? Czy w innym jakimś celu?
> --
> pa, BasaiBjk
Bo z moim mężem to jest jak z dzieckiem. Jak go pytasz czemu nie je to
odpowiada "bo nie". Tak było z golonką, brokułami, suszonymi pomidorami,
itp. Kiedyś twierdził, że nie tknie wątróbki, więc zrobiłam kurczaka
faszerowanego wątróbka, rodzynkami, zielona pietruszką (też niejadalna wg
niego) i jedyne co zjadł to farsz. Ja jadam prawie wszystko i nudzi mnie
jedzenie non stop tego samego (4 zupy i 3 drugie dania) a gotowanie jemu i
mi czego innego jest czaso i pracochłonne. Ot i tyle.
Anet
|