Dnia 2015-09-18 22:19, obywatel masti uprzejmie donosi:
> Qrczak wrote:
>> Dnia 2015-09-18 21:58, obywatel masti uprzejmie donosi:
>>> zadanie bojowe dostałem i się zastanawiam jak do tego najlepiej podejść
>>>
>>> Chleb ma być kukurydziany bezglutenowy bez mleka, jajek i drożdży
>>> niby mozna mleko zastąpić wodą, jajka simieniem lnianym a drożdże sodą.
>>> Ale zanim zacznę eksperymentować to pytanie czy ktoś do takiego tematu i
>>> proporcji się przymierzał?
>>
>> Wzorcem do zanegowania ma być coś w tym typie:
>> http://smakowitychleb.pl/cornbread-bezglutenowy-chle
b-kukurydziany/
>
> generalnie tak

Wyzwanie Aktimela...

>> Wyzwanie jest spore.
>> Po pierwsze i drugie: do chleba naszego powszedniego raczej się nie daje
>> mleka i jaj.
>
> ale czymś to trzeba posklejać

Jajko (wedle wegańców) można zamienić na:
- siemię lniane
- banany
- płatki owsiane
- mąkę kukurydzianą/ciecierzastą/sojową.
Biorąc pod uwagę powyższe - chleb kukurydziany jako zamiennik jajka
potrzebuje mąki kukurydzianej...
Możesz zaszaleć i wzbogacić siemieniem. Mąka z cieciory ma ciekawy smak.

Sama mąka kukurydziana, jako że nie glutenuje, niechętnie poddaje się
masowaniu i ugniataniu.
Trzeba wymiąchać, wciepać do formy i wypiec. W trakcie można paciorki
czy inny salat.

>> Jaja zawsze można zastąpić jakimś innym cudem.
>> Mleko tu można odpuścić na rzecz wody.
>> Czy ten "chleb" musi urosnąć?
>
> fajnie by było, żeby z tego wyszedł chlebek a nie placek :)

Jak wciepasz w foremkę chudszą a wyższą to wyjdzie bardziej chlebek niź
placek.

Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.