Data: 2005-09-20 16:18:09
Temat: Re: co Wy na to...
Od: "Roman G." <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 20 Sep 2005 14:03:29 +0200, Harun al Rashid napisał(a) w
wiadomości:<news:dgotrs$jeh$2@nemesis.news.tpi.pl>
> Ok, rozumiem. Podpiszmy protokół rozbieżności. Bo nie przekonasz mnie, że
> można postawić dzieciaka przed sądem za przyjście do szkoły w
> nieregulaminowym stroju.
(...)
> Za tipsy, zabronione statutem szkoły? Oki, jak uważasz.
Czekaj, moja uwaga o Kodeksie wykroczeń padła w sensie jak najbardziej
ogólnym, nie twierdziłem tego, co mi w usta wkładasz ;-)
Zobacz:
>>> Wiesz, szkoła jest tez jak restauracja
>> Prywatna. Publiczna jest publiczna jadlodajnia do ktorej kazdy ma wstep.
>Przy dostosowaniu się do zasad określonych w statucie.
>Nieprzestrzeganie tychże zasad może być traktowane nawet jako wykroczenie
> z art. 54 kw. zagrożone karą grzywny do 500 zł.
news:1uyfyfsfmqrs3$.vex2477opd1b.dlg@40tude.net
--
Obowiązki i prawa ucznia - forum dyskusyjne:
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=14486
zaprasza:
Roman Gawron
|