Dorota napisał(a):
> Witam
> Stwierdzilam ostatnio, że za mało jemy kaszy wogóle, a gryczaną bardzo
> lubimy, więc trzeba to zmienić.
> Tylko kiepska kucharka jestem i nie umiem wymyślić fajnego dania z kaszą
> oprócz smażonych pieczarek...
> Dodam, że nie przepadam za mięsnymi potrawami (być może z powodu ciąży) więc
> byłabym wdzięczna za jakieś pomysły i sprawdzone przepisy co do kaszy podać.
>
Heh :) Kiedyś dawno jak wracałam z wakacji, moja Mama robiła mi mój
ukochany rarytas na obiad: gotowała kaszę gryczaną na sypko,
dorzucała do niej masła i ziół i dawała mi tego pełną michę.

A ja byłam najszczęśliwszym dzieckiem na świecie wtedy!

Tak poważniej: warzywa krojone w cienkie paski podsmażone na oliwie,
na szybko, są z taką kaszą bardzo dobre.

--
Pozdrawiam cieplutko,
Ola Żyszkowska i Koty
Szansa jedna na milion sprawdzała się w dziewięciu przypadkach na
dziesięć.Potem wymyślono LOTTO.