Data: 2006-06-11 17:51:09
Temat: Re: co robić?
Od: "bazyli4" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Hania " <v...@g...pl> napisał w wiadomości
news:e6hku8$r7t$1@inews.gazeta.pl...
> alez zawróćmy już z tych ironicznych ścieżek, co? Są fajne, gdy się
nikogo
> nie krzywdzi, np gdy jest się singlem, ktoś inny także...
Są fajne, gdy się nie krzywdzi ponad miarę. Nie da się przejść przez
życie nikogo nie krzywdząc, co najwyżej można minimalizować straty.
Singiel potrafi wyrządzić wiele więcej szkód niż obłożony dziećmi żonaty
z czwartą kochanką pod bokiem. Nie ma reguł... są tylko jednostkowe
przypadki...
> ale Ty objawiasz mentalność Kalego: Ty rezygnować nie będziesz, ale
swojej
> będziesz pilnował...hmm, może nie przedstawiaj jej wszystkich swoich
tez?
Czy Ty się przypadkiem nie nazywasz Marcin? Bo widzę, że czytać coś nie
potrafisz ze zrozumieniem...
Pzdr
Paweł
|