Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!goblin2!goblin.stu.neva.ru!newsfeed.x-privat.org!news-out.readnews.com
!news-xxxfer.readnews.com!nx02.iad01.newshosting.com!newshosting.com!newsfeed.n
eostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.news.neostrada.pl!news.ne
ostrada.pl.POSTED!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Subject: Re: co w wielką sobotę
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Reply-To: i...@g...pl
References: <jlcq3d$l57$1@inews.gazeta.pl> <2...@4...net>
<jle5u5$gkk$1@usenet.news.interia.pl> <jle6rr$qcn$3@inews.gazeta.pl>
<jle9cn$m7f$1@usenet.news.interia.pl>
<uopnau19s8p4$.1t55mhafmmh13.dlg@40tude.net>
<jlfp0i$8dn$1@node2.news.atman.pl>
<b91ny7p8x2an$.110app16vuq20.dlg@40tude.net>
<jlfrgc$b54$1@node2.news.atman.pl> <jlglic$abf$1@inews.gazeta.pl>
<jlgpd2$2g3e$2@sodden.amu.edu.pl>
<v...@4...net>
<jlh2u6$96e$1@inews.gazeta.pl> <8...@4...net>
<jlh9v2$fpv$1@inews.gazeta.pl>
<4f7c40f9$0$1225$65785112@news.neostrada.pl>
Date: Wed, 4 Apr 2012 15:11:12 +0200
Message-ID: <1pxj3uojbx9ct.1a6bfnw7oiu2h$.dlg@40tude.net>
Lines: 41
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 79.191.22.4
X-Trace: 1333545079 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 1312 79.191.22.4:49566
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:344450
Ukryj nagłówki
Dnia Wed, 4 Apr 2012 14:39:37 +0200, Qrczak napisał(a):
> Dnia dzisiejszego niebożę serwessa wylazło do ludzi i marudzi:
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:8ixgv3qvf0t4.9m2nsb34g1kh.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Wed, 4 Apr 2012 11:05:32 +0200, serwessa napisał(a):
>>>
>>>> tak się tylko niewinnie podepnę, nie do końca na temat...
>>>> a jajka do koszyczka gotowane, czy surowe? malowane, czy nie? Bo mnie
>>>> własnie różnice kulturowe dopadły i trwa spór :(
>>>
>>> Na pewno gotowane, bo się nimi (po poświęceniu) rodzina przy stole dzieli
>>> jak opłatkiem w Wigilię Bożego Narodzenia. A czy zdobione, czy nie, to
>>> już raczej kwestia preferencji i organizacji.
>>> --
>>
>> No o to mi właśnie chodzi. W rodzinie męża normalne jest święcenie jajek
>> surowych, gotowanie ich rano i w taki sposób, że każdy dostaje jedno cale
>> jajko. U mnie zawsze było tak, że jajko do święconki było ugotowane, z
>> rozłupana troche skorupką szło do koszyczka, a później pokrojone na tyle
>> cześci ile osób przy stole i najstarszy w rodzinie częstował innych,
>> wszyscy składali sobie życzenia itp. Coś jak z opłatkiem właśnie.
>> A mąż i teściowe gotowanego dzień wcześniej jajka nie tkną, bo juz
>> zepsute i się potrują. Malowanego na jakikolwiek sposób też nie tkną,
>> ale to już mniejszy problem.
>> Dla mnie to jajko, dzielenie się jednym, a nie każy swoje, składanie
>> życzeń to taki symbol dodający jeszcze magii i wzruszeń tym świętom.
>> Gotowana przed śniadaniem, zeby była świeża i ciepła wczorajsza
>> święconka to już nie to...Kiełbasę ze święconki też rano gotują.
>> A Święta w tym roku u nas.
>
> To z samej "świętości" niewiele zostaje. Może chociaż potem tę wodę z
> gotowania wypijają?
>
Nie chodzi o wypijanie/zjadanie "świętości", bo ona substancjonalna nie
jest. Woda święcona nie musi się w ogóle znaleźć na święconce, żeby żywność
była poświęcona. ważny jest sam fakt obecności podczas święcenia.
--
XL wiosenna
|