Data: 2003-08-03 21:51:09
Temat: Re: co zjesc,gdy boli zoladek?...
Od: Halina <"halinab"@ sympatico.ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"rua ." wrote:
>
> mam podrazniony zoladek i teraz nie moge normalnie jesc, bo zaczyna mnie
> bolec...bedzie to trwalo kilka dni, przez ktore musze bardzo uwazac, zeby go
> znow nie podraznic.
>
> macie pomysl, co robic, co jesc w takie dni? jakies kleiki czy cos?...mam
> zdrowy zoladek, ten bol jest na tle nerwowym - no niestety zdarza mi sie 1-2
> razy w roku.
To , co napisze, jest może niepopularne ale sprawdzone nie tylko przeze
mnie.
_Popijać słodką wysokoprocentową smietankę._ Nawet szklankę dziennie.
Najlepiej prawdziwą a nie sztucznosci z miesięczną datą waznosci.
Można dodawać ją do herbatek.
Kojąco działa też ugotowany ziemniak roztarty z masełkiem.
Nigdy mi nie szkodził wiejski twarozek (Piątnicy), bo własnie jest w
smietance.
No i unikać surowizn, które prawie zawsze zle działaja na taki
nadwrażliwy zołądek.
Najlepiej jesc gotowane jarzyny polane masłem. Mieso też gotowane .
Z owoców-banany . Oby Ci pomagało.
Halina
> licze na zyczliwa i szybka pomoc:)
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|