Data: 2003-12-12 14:39:07
Temat: Re: dyskryminacja
Od: Piotr 'Gerard' Machej <g...@a...eu.org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik budrys <b...@t...de> napisał:
> http://home.t-online.de/home/budrys2003/rehabilitacj
a/2_mikrolink/mikrolink.htm
O, o! Właśnie coś takiego mam :) Znaczy, identyczny mikrofon, i tylko inny
model nakładki na aparat (bo i aparat inny). Bardzo dobra rzecz :) Nawet
jak w jakimś telewizorze nie ma wyjścia słuchawkowego (niestety, są i takie),
to można po prostu mikrofon ustawić na tłumienie hałasów z boku i skierować
prosto na telewizor - zawsze lepiej słychać niż bez tego :)
Swoją drogą, w domu musiał mi brat przerabiać telewizor, bo jeśli podłączałem
Mikrolinka do TV, to nie było głosu na głośnikach. A to raczej nie podobało się
rodzince ;P Teraz mam taki fajny przełącznik z boku, że jak chcę, to mogę
słuchać sam na Mikrolinku (a w domu panuje cisza), albo możemy słuchać wszyscy.
Jednak technika się do czegoś przydaje ;) A ja jeszcze pamiętam, jak byłem
mały, i mi rodzina robiła własnoręcznie pętlę indukcyjną w mieszkaniu -
podwiesili masę zwojów drutu pod sufitem :D Ale działało :) Albo była jeszcze
taka poduszka z pętlą w środku, co można było się o nią oprzeć i też dobrze
słyszeć.
Ech, wspomnienia...
Pozdrawiam,
Gerard
|