Data: 2006-08-10 18:54:48
Temat: Re: gen niewiernosci (link)
Od: Elske <k...@n...o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jagna W. napisał(a):
> Nie przypisuję Ci genu zdrady, tylko wykazuję, że w uczuciach również nie
> kierowałaś się li i tylko rozumem (jak to polecasz innym).
Ja nie polecam kierowania się rozumem w uczuciach (to w ogóle możliwe?)
tylko w popędach. Tak zwanych "skokach na boki", które z uczuciami mają
tyle wspólnego, co piernik z rosomakiem.
> Ergo - może masz po prostu "gen kochliwości w żonatych" ;-)
Niekoniecznie - przypadek był jeden a człek nawet nie był żonaty tylko
konkubentny. O czym zresztą nie wiedziałam dość długo.
>>> A rozum nie podpowiedział Ci, że nie należy zadawać się z żonatymi?
>> Zlinczuj mnie.
>
> Nie mam zamiaru. Nawet Cię nie potępiam :)
No to jesteś lepsza ode mnie, bo ja uważam, że zachowywałam się jak
świnia. Aczkolwiek do racjonalności czy logiki w postępowaniu było mi
daleko.
--
Elske
|