Data: 2002-03-25 13:48:02
Temat: Re: i?ć czy nie i?ć (znowu ?lub)
Od: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marzena Fenert" <m...@f...net> napisał w
wiadomości news:ft8u9uk2tq4rkj820g3nk11nq85rs7npi0@4ax.com...
> [...]
> Ale w obecnej mojej sytuacji bym nie poszla bo dzieciak za
maly i nie
> mam go jak zostawic [...]
E, no, o kwestiach technicznych to my chyba w ogóle nie
rozmawiamy, bo to dość oczywiste, nie? Ostatecznie nikt normalny
się nie obrazi, jeśli usłyszy, że goście nie przyjdą z przyczyn
organizacyjnych. Chyba... :)
>
> Pozatym co innego jesli ktos ma odwage jasno i wyraznie
postawic
> sprawe - a malo osb tak czyni niestety.
Będę się upierać przy twierdzeniu, że niezamieszczenie imienia
na zaproszeniu jest wystarczająco jasnym postawieniem sprawy. A
takie <mode=piwo_bezalkoholowe>"Niby na zaproszeniu jest, ale
przecież obie wiemy, że go nie weźmiesz"<mode> to mnie osobiście
mierzi. "Marynatka, powiedz szczerzy: Ty chcesz, żeby Cię
oszukiwać :)
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
a...@w...pl
|