Data: 2005-01-27 17:25:10
Temat: Re: jak sie wymiawia obcobrzmiace nazwy potraw?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 27 Jan 2005 12:46:43 +0100, "JerzyN"
<N0,007,SPAM@megapolis.pl> wrote:
>Użytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk>
>> >[...] (Czy po polsku to naprawde nazywa sie katering?)
>
>W moich słownikach SJP i WO jeszcze nie ma ale:
>
>> Zapytaj Ruuy...ja juz zglupialam od tych nazw
>
>... w "Słowniku wydarzeń XX wieku" Kopalińskiego czytamy:
>CATERING (wym. kejtring) ang., zaopatrzenie w żywność i trunki pasażerów
>i załogi samolotu, zwłaszcza systemem cook-chill (wym. kukczil), w
>którym potrawy są wcześniej gotowane, przyrządzane itd., po czym
>zamrożone, a w samolocie ogrzane na nowo, co odbiera jadłu sporo smaku i
>wartości odżywczych.
>
>Czyli powinno być: kejtring.
>Ruua co ty na to?
>A ty Krysiu?
>;-)
Ja sobie patrze z boczku :PPPPP
Pierz
K.T. - starannie opakowana
|