Data: 2005-10-05 13:04:09
Temat: Re: jak ubić pianę z białek
Od: Lia <L...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2005-10-05 14:45:39 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Theli* skreślił te oto słowa:
>> Chodzi pewnie o to, żeby miska się poddawała uderzeniom trzepaczki. Taka
>> ciężka i gruba micha jest zbyt bezwładna. Tak mi się wydaje, ale nie
>> jestem pewna. Wiem z doświadczenia, że w metalowej misce lepiej się
>> białka ubijają.
>
> Wg jakiejs szkoly gotowania dawno temu widzianej w tv bialka slabiej sie
> ubijaja, jesli dostanie sie do nich tluszcz, a metalowa miske latwiej
> domyc z tluszczu niz plastikowa.
A Nigella ostatnio dała antidotum na ewentualny tłuszcz w misce. Przed
ubijaniem przetrzec miske przekrojoną cytryną. I potem spokojnie ubijać
białka.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
*psy mają właścicieli, koty mają służących*
|