Data: 2001-11-29 00:37:05
Temat: Re: jeszcze raz menu wigilijne
Od: "Katarzyna Nowak" <k...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <n...@m...ch> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:6...@n...onet.pl...
> > >Jakie fajne tradycje przyblizyc (zrobie moze szopke z ciasta)
> > >Opowiedzcie o waszych doswiadczeniach wigilijnych.
> > >Pomocy, to musi sie udac!;)
> > Pozdrowienia
> >
> > DB
Coz, ja spedzam Wigilie zawsze u mamy: jemy wtedy: barszcz z uszkami, takimi
wielkimi, ktore mama robi, potem karp smazony, woda skrapiany, dzieki czemu
jest mokry a nie takie wstretne suche kawalki, kapuetke i puree. potem
karpmw galarecie a ptem karp po zydowsku. No a ppotem slodkosci. Uszka sa
wielkie, a dzwonka karpiatez i takie "mokre", duze i mokre....Jak ja to
uwielbiam/.....
|