Data: 2008-09-15 19:44:46
Temat: Re: kaczka gotowana
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 15 Sep 2008 17:28:58 +0200, Krystyna Chiger napisał(a):
> (...)
> Gęsi gotowanej nie jadłam.
Lubię krupnik na gęsich skrzydełkach, a poza tym żadnego gotowanego drobiu,
nawet rosół z drobiu mi nie "leży" - jak rosół, to tylko wołowy, ale to
o.t.
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)
|