Data: 2001-12-09 01:01:49
Temat: Re: kawa po irlandzku, pomocy!!!
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Normalnie 30%.
Sama nigdy nie robilam (widzalam tylko Irish'ow w akcji) wiec siedzalam
cicho......
Irish'owie mi powiedzeli : "no, smietana tak jak u babci"
(to bylo rano, u McDonalda : wzieli kawe w kubeczkach... otwarli piersiowke
(domowa) i wyjeli sloiczek smietany...
wiec ta kawa nie musi byc mocna-)))
Ewcia
Niesz !
|