Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "Olik" <d...@o...pl>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: kisiel MM
Date: Sat, 17 Jan 2004 18:48:53 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 31
Sender: d...@o...pl@chello062179025169.chello.pl
Message-ID: <bubsei$9jj$1@news.onet.pl>
References: <bub5lk$4tt$1@nemesis.news.tpi.pl> <bub73f$ami$1@inews.gazeta.pl>
<bubkfd$dv4$1@news.onet.pl> <bubluc$l78$1@atlantis.news.tpi.pl>
<bubmk2$5ck$1@news.onet.pl> <bubneh$2fo$1@atlantis.news.tpi.pl>
<bubr0f$k08$1@news.onet.pl> <bubrkn$lqr$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: chello062179025169.chello.pl
X-Trace: news.onet.pl 1074361618 9843 62.179.25.169 (17 Jan 2004 17:46:58 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 17 Jan 2004 17:46:58 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:28776
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Hafsa" <h...@a...w.sygnaturce> napisał w wiadomości
news:bubrkn$lqr$1@inews.gazeta.pl...
> To moze znajdz inna motywacje? Jakies spotkanie z kims dawno nie
> widzianym? Moze jakis wymarzony ciuch w rozmiarze....duzo mniejszym niz
> masz obecny.
> Dla mnie kiedys ( czyli w 2001 roku na poczatku) byly postanowienia
> noworoczne oraz spotkanie po latach ludzi z liceum ;-)))
> Poskutkowalo.
> Teraz motywuje sie codziennie inaczej.A to spotkanie z kims a to
> spodnica w sklepie, a pomaga mi ostatnio kaseta z treningiem autogennym.
> Z jakim skutkiem?
> Od 30.12.2003 jest mnie 4,5 kg mniej( wiem, wiem, to odwodnienie....)
> Pozdrawiam i zycze sil Hafsa
Hm... Ale ja przy zwroście 180 cm ważę 67 kilogramów... Chciałabym zrzucić 3
i nie wiem czy warto tak bardzo zmieniac swoje dotychczasowe zycie...
Z drugiej strony mój problem tkwi w tym, że mam huśtawki. Kiedyś byłam
pulchnym dzieckiem. W klasie maturalnej zaczęłam się ruszać i ograniczać
jedzenie. Schudłam z 82 kg do 65. Później zaczęła się jazda: oszukiwanie,
głodzenie się, zarzynanie na basenie. W momencie, gdy wazyłam 55 kilo moj
organizm nie wytrzymal i zaczął się "wilczy głód". Przybrałam w 6 miesięcy
20 kg. Później powoli gubiłam i zeszłam znowu do 65. Od dwóch lat waże od
63,5 do 68 kilo. Raz tyję, raz chudnę. Mam w szafie ubrania w 2
rozmiarach... I to mnie najbardziej we mnie wkurza i nie wiem, jaką metodę
wybrać, żeby waga była wreszcie stała.
--
Olik
AKWIZYTOROM MÓWIMY "NI"!
|