Data: 2004-09-11 15:21:03
Temat: Re: kotlet pozarski - jak sie robi?
Od: "zenon" <z...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> napisał w wiadomości
news:5674718890
> Ryba to pewnie juz derywacja :)
strasznie naukowo mówisz - tu nikt oprócz Władysława tego nie zrozumie
A ja postawiłbym jeszcze pytanie - zależy, jaka ryba.
No na pewno nie dorsz - "jedzcie dorsze, gówno gorsze" - spot reklamowy z
socjalizmu
> Czasami niezle jest zajrzec do zrodel potrawy... np. w Francji ludzie
> sobie wyobrazaja ze Polacy (jako narod lubiacy alkohol) topia babki
> drozdzowe w rumie. Bo znaja tylko babke aromatyzowana rumem... tak ich
> juz Stanislaw Leszczynski nauczyl :).
Leszczyński powiadasz - miał atrakcyjną córkę...
Ale widocznie miał słabość do rumu.
zenon
|