Data: 2005-06-13 11:37:23
Temat: Re: ktora fete lubicie (z dostepnych w polsce)?
Od: "IN_" <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "pamana" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d8jkvs$16s$1@news.dialog.net.pl...
> arla jakas sucha fujj ale opakowanie bajer ,szkoda ttlko ze placi sie za
> opakowanie a nie srodek.
Ja to opakowanie sobie zostawiam - to pudeleczko z wyjmowanym koszyczkiem,
bo chyba tez sa jakies inne.
Nastepnie robie sobie wlasna fete w "zalewie". Kroje mlekovity w kosteczke,
czesc oczywiscie sie robabrze. I mieszam z oliwa, wycisnietym czosnkiem,
swiezo zmielonym pieprzem i ziolkami swiezymi - w zaleznosci od upodoban.
Razem to wszystko laduje w opakowaniu po Arla i do lodowki na dwa dni....
mniam do salatek.
U mnie podstawe smakowa stanowi czosnek, bo kocham go miloscia nieziemska,
wiec wszystko baaardzo czosnkowe. Po dodaniu takiej fety i odrobiny oliwy z
niej do salatki, nie trzeba jej juz czosnkiem doprawiac.
A i feta troszke mniej sie marze po takim potraktowaniu, nie duzo ale
jednak. I jest lepsza niz prawdziwa Arla "smakowa".
Pzdr,
IN_(i tak wiekszosc znika wyjadana wykalaczkami z naklutymi wczesniej
zielonymi oliweczkami...)
|