nie, ja pisze o glodowce ok. 40 dniowej, gdzies slyszalam, ze przy takiej
glodowce organizm najpierw pobiera pokarm z organizmu, pozniej spala tkanke
tluszczowa, a nastepnie jakies formy bialek, ktore sa wykorzystywane przez
np. wirusy, czy tkanki raka i powoduje to spowolnienie rozwoju choroby, a
nastepnie jej calkowite cofniecie.
To sa co prawda jedynie zaslyszane informacje, ale podobno sa pacjenci,
ktorym sie udalo wyjsc z roznych chorob wlasnie ta metoda.
Ta forma "leczenia" powinna byc nadzorowana przez lekarza, ale nie wiem, co
na ten temat medycyna..
Pozdrawiam
Ola