Data: 2005-06-01 11:15:11
Temat: Re: ?lub.
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 6/1/2005 12:47 PM,Użytkownik Anna M. Gidyńska usiadł wygodnie i
napisał:
> mogłabym się ubrać odwrotnie do swojego gustu, bo ja
> wiem, na bal w karnawale, ale nie na ślub.
A tak wtrącę trzy grosze: co za różnica? To i to wyjątkowe okazje. Na
balu też pewnie tańczysz, jesz, poruszasz się, że tak powiem, szybciej
niż zazwyczaj :) Tak samo może Ci przeszkadać sztywna halka lub treska.
Czym zasłużył bal na taryfę ulgową? :)
Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
|