Data: 2005-06-06 11:24:56
Temat: Re: ?lub.
Od: Lia <L...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2005-06-06 12:17:36 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Katarzyna Kulpa* skreślił te oto słowa:
> jak ide z kims, to moge go do przymierzalni wciagnac, a tloczyc
> sie przy jednym lustrze z 50 innymi laskami to dla mnie szczyt
> bezsensu.
Lustro było wielkie, na całą ścianę. I to była jedna z fajniejszych
przymierzalni w Poznaniu.
Ja zawsze wychodzę z klitki i szukam dużego lustra... bo w klitce trudno na
siebie spojrzeć z dystansu, i ocenić czy się dobrze wygląda.
--
Lia
|