Data: 2005-11-07 13:49:58
Temat: Re: menu na wesele
Od: "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "dexth" <d...@i...pl> napisał w wiadomości
news:dknk79$lki$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Mozna byc tolerancyjnym. Tak jak nie mozna naklaniac ludzi do picia, to i
> nie nalezy namawiac do abstynencji. Mozna przygotowac roznorodne potrawy i
> niech kazdy sobie wybiera. Podanie tylko wegetarianskich potraw i bez
> alkoholu, jesli goscie nie sa na to przygotowani, to juz jest pewnego
> rodzaju demonstracja.
Niekoniecznie. Niekórzy moga nie chcieć mieć stada pijanego bydła na własnym
weselu.
Ale faktem - impreza winna być impreza. I tak sobie cichutko myślę, ze i bez
mięsa można zrobić ucztę. Wegetarianizm to nie tylko sałatki i surówki dla
anorektycznych modelek.
Dominik Jan Domin
|