Data: 2006-04-11 17:37:52
Temat: Re: napiwek dla fryzjera
Od: Katarzyna Kulpa <k...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Aduś napisał(a):
> Katarzyna Kulpa napisał(a):
>> bo tu sie nie ma co klocic.
>> trzeba w takie miejsca nie wracac i koniec.
>>
>> nie popieram spozniania sie, ale bez przesady. w zwyklym
>> korku na miescie mozna przestac znacznie dluzej.
>
> Ok, a jesli ktos sie spozni 15 minut na usluge, ktora trwa 30 minut i
> tyle czasu jest zarezerwowane? Co wtedy powinno sie zrobic?
w sensie kto co ma zrobic? fryzjer? oddelegowac kolege/kolezanke
do strzyzenia spoznialskiej, jesli sam jest juz zajety. to
juz jest problem zakladu. IMHO powyzej, ja wiem, 20 minut
spoznienia, to juz sie nalezy liczyc z problemami, ale tez
nie powinno sie takiego klienta z definicji odprawiac z
kwitkiem. w koncu z reguly w salonie pracuje wiecej osob,
rzadko tez zdarza sie az takie oblezenie, zeby nic sie
nie dalo zrobic. no, ale to moze od salonu zalezy.
-- kasica
|