From: "spider" <s...@p...bydg.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <3...@n...vogel.pl> <3...@n...vogel.pl>
<a8va24$6po$3@news.tpi.pl> <3...@n...vogel.pl>
<a8vq2h$1b9$2@news.tpi.pl> <3...@n...vogel.pl>
<a92dc5$qdg$4@news.tpi.pl> <3...@n...vogel.pl>
<a943e1$48$1@news.tpi.pl>
Subject: Re: natretne mysli o smierci-help
Date: Thu, 11 Apr 2002 18:04:42 +0200
Lines: 51
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
NNTP-Posting-Host: m-zz.cps.pl
X-Original-NNTP-Posting-Host: 195.117.184.19
Message-ID: <3...@n...vogel.pl>
X-Trace: news.vogel.pl 1018559980 m-zz.cps.pl (11 Apr 2002 23:19:40 +0200)
X-Complaints-To: U...@n...vogel.pl
X-Original-NNTP-Posting-Host: 195.117.184.19
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.vogel.pl!nnrp
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:132630
Ukryj nagłówki
Użytkownik Krzysztof <k...@w...spam.de>
> Większość nastolatków ma trądzik, czy to znaczy, że nie należy go
> leczyć? Większość osób przechodzi też przez ospę wietrzną, czy jej też
> nie należy leczyć? Już nie wspomnę o zawale serca,
> który statystycznie rzecz biorąc czeka większość mężczyzn w Polsce, a
> zaawansowana miażdżyca praktycznie każdego. No, można by jeszcze
> wymienić raka gruczołu piersiowego - najczęstszy nowotwór złośliwy u
> kobiet w Polsce itd...
>
> Czy tych wszystkich schorzeń też nie należy leczyć, ponieważ choruje
> na nie wielu lub większość?
Moim zdaniem jest to zly przyklad, nie mozna porownywac mysli o smierci do
chorob tak powaznych jak zawal serca. Po pierwsze samo myslenie nie jest
choroba, nie byly to destruktywne mysli prowadzace do negatywnych zachowan
czy w koncu do smierci.
> To nie znaczy, żeby odradzać szukanie pomocy. "Nie można Ci pomóc,
> sama..." -to Twoje słowa.
Wg mnie to byl zwykly strach przed smiercia, a przy tych zachowaniach wazne
jest przelamanie sie osoby, ktora sie boi, a nie nastepuje to przy pomocy
osob trzecich.
> Jest to bzdura, po pierwsze pomóc można, po drugie, niekoniecznie sama
> jest w stanie sobie pomóc. Na podstawie tego postu nie można tego
> stwierdzić.
ok. wg Ciebie to bzdura.
> Na podstawie jej postu wykluczyłeś obecność zaburzeń psychicznych, w
> tym depresji. Gratuluję, myślę, ze nawet najbardziej doświadczony
> psychiatra by się nie odważył.
No prosze, to moze powinienem zostac psychiatra? ;-)
> Nie wiem, czy zauważyłeś prośbę o
> poważne potraktowanie?
Mysle, ze kazdy kto ma jakis problem traktuje go powaznie i chce rowniez,
zeby inni go tak samo traktowali.
--
spider.
s...@p...bydg.pl
|