Data: 2015-10-11 19:30:03
Temat: Re: o głodzie nowości
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
news:561a90eb$0$27506$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia 2015-10-11 17:14, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
>> "Piotr" <a...@s...pl> wrote in message
>> news:561a79d3$0$597$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> Przydałby się taki "kulinarny punkt kulminacyjny"...
>>>
>>> Może kulebiak? Jeden czy dwa duże (do dzielenia na porcje)
>>> plus kilka małych do zjedzenia jednoosobowo.
>>> Najlepszy na ciepło, ale można i na zimno.
>>> Można z samym masełkiem, albo z sosem pomidorowym
>>> albo jakimś białym (czosnkowym).
>>> Masz przy okazji coś z naszego (europowschodniego)
>>> kręgu kulturowego.
>>> Pod warunkiem, że dostaniesz kapustę kiszoną gdzieś w tej
>>> "hameryce" (bo tam chyba przebywasz).
>>
>> Nie znałem takiej potrawy... dzięki, bo wygląda ciekawie!
>> Piszą w Wiki, że pochodzi z Rosji:
>>
>> Coulibiac
>>
>> A coulibiac is a type of Russian pirog usually filled
>> with salmon or sturgeon, rice or buckwheat,
>> hard-boiled eggs, mushrooms, onions, and dill.
>> The pie is baked in a pastry shell, usually of
>> brioche or puff pastry.
>>
>> Place of origin: Russia
>
> Bidne kresowiaki...
Sukces ma wielu ojców a porażka zawsze jest sierotą.
Przypomina mi to wojny o to, kto pierwszy wymyślił pizzę lub pierogi :-)
|