Data: 2006-02-09 18:33:27
Temat: Re: obowiązki dzieci w domu ...
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marchewka napisał(a):
> Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:dsfigv$mrc$1@inews.gazeta.pl...
>> Sęe nie przejmuj, tylko jej tego noża nie zabieraj, jak już zechce Ci
>> pomóc;-).
>
> Nienienie, to nie tak. Córa chętnie mi pomaga w czym innym - załadunek
> pralki, wspólne rozwieszanie prania, 'odkurzanie' mebli, 'układanie'
> płyt itp. Do kuchni się nie pcha. Może dlatego, że i ja tam
> okazjonalnie przebywam. ;-) Jakby się pchała, to bym jej dała jakieś
> zajęcie. Tylko ten nóż jakoś mi do rączki 2-latki nie pasuje...
No to czym się stresujesz, pomaga, w czym może;-) Może akurat na
Makłowiczke nie wyrośnie. Ale nozem się nie przejmuj, tylko daj
bezpieczny, jakby co.
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
|