Data: 2002-01-29 19:21:15
Temat: Re: odpowiedzialnosc
Od: "Eryk" <e...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "David Ciechanowicz" <p...@u...gda.pl> napisał w wiadomości
news:3c55aa85.82118309@sunrise.pg.gda.pl...
> >Nie napisze Ci jakie jest moje zdanie - nie jestem fachowcem.
> Ja tez nie. Ale ciekawi mnie, czy na liscie jest jakis prawdziwy
> fachowiec, czy tak wszyscy sobie gdybamy :-)
Fachowiec od czego Davidzie?:)
>
> > Ale jesli moge
> >to polecilabym Ci swietna lekture, ktora probuje odpowiedziec na podobne
> >dylematy pojawiajace sie w pracy terapeutycznej. W ktora strone isc, jaka
> >droge pokazac, co bedzie lepsze i dlaczego. Pisalam o niej na stronie
> >grupy - R. Akeret "O mezczyznie, ktory kochal niedzwidzice polarna" -
> >napisana przez emerytowanego terapeute, ktory postanowil po latach
odwiedzic
> >kilku swoich pacjentow. Rewelacyjnie przedstawione fragmenty sesji
> >terapeutycznych, wraz z przemysleniami lekarza oraz konfrontacja z
dalszym
> >zyciem pacjentow (po kilkunastu, 20 i wiecej lat od terapii). Mysle, ze
tam
> >moglbys znalezc odpowiedzi na temat pokierownia czy slusznosci
> >obranych drog leczenia. A przynajmniej pole do konkretnych rozwazan,
glownie
> >nt roli terapeuty i terapii.
> Merci. Sprobuje to zlokalizowac. Szczegolnie, ze bardzo niewiele
> ksiazek, ktore czytalem zawieraly jakies fragmenty sesji
> teraputycznych. Wiekszosc niestety to "podreczniki".
A co do książek, o których wspominasz...
Jest ich całkiem sporo... polecam Ci na początek "Pomóż sobie. Daj światu
odetchnąć" Wojtka Eichelbergera 1995 Agencja Wydawnicza TU, Warszawa.
Nie jest na pewno "podręcznikiem" ( nie przepadam za amerykańskim
"poradnictwem"). W mojej skromnej opinii być może pomogłaby rozwiązać Twoje
dylematy... I pozwól, że polecę Ci jeszcze "Psychologie miłości" Bogdana
Wojciszke 2001 Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk.
Pozdrawiam
Eryk
|