Data: 2011-03-09 07:24:13
Temat: Re: olej czy smalec?
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"jagr" <j...@W...fm> wrote in message
news:4d77290f$0$2437$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <d...@n...pl> napisał w
> wiadomości news:4d740f70$0$2457$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik Julia napisał:
>> witam. Na czym smazyc potrawy na patelni na smalcu czy na oleju. Chodzi
>> mi
>> o
>> to na czym zdrowiej ponieważ stykam się z różną opinią
>> dziękuje i pozdrawiam
>
> Tłuszcze nienasycone w trakcie obróbki termicznej ulegają silnemu
> utlenieniu i tworzą naprawdę paskudne konglomeraty wielu łańcuchów
> kwasów tłuszczowych połączonych mostkami tlenowymi - zdrowe to nijak nie
> jest.
> Tak więc do intensywnego i długiego smażenia lepszy będzie smalec (a
> jeszcze lepsza frytura wołowa, najlepszy zaś olej palmowy wbrew nazwie
> będący tłuszczem wyjątkowo dokładnie nasyconym i skrajnie odpornym na
> utlenianie).
>
> Oleje, oliwy najlepiej na zimno, ewentualnie do krótkich i niezbyt
> gorących smażeń produktów o dużej zawartości wody (czyli żeby zaraz wodę
> puściły i smażenie w krótkie duszenie zmieniły).
>
> ----------------------------------------------------
---------------------
>
> Dokładnie tak.
>
> Smalec wcale nie jest tłuszczem w pełni nasyconym, jak niektórzy myślą.
> Nie mamy jednak niczego lepszego pod ręką.
> Tę fryturę, to skąd wziąć?
> A o olejach do smażenia zapomnijcie. I margarynach. Chyba, że chcecie
> sobie rozpieprzyć wątrobę.
> I nie tylko ją.
> Pozdrawiam,
> jagr
Niestety, nawet smalec nie jest już czystym smalcem, no chyba, że sami go
wytopimy., gdyż wygląda, że domieszkowane są tłuszcze twarde.
|