Data: 2015-02-03 10:42:14
Temat: Re: orient
Od: Anai <a...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 02.02.2015 o 02:55, iwanos pisze:
> Używacie w kuchni sosu sojowego albo rybnego? U nas w polszy to jakoś
> licho z tym używaniem, a ja jadłem ostatnio jakieś mięsiwo w marynacie z
> w/w, bardzo smaczne ... Jak ktoś zna jakiś prosty smaczny przepis z
> użyciem owych składników niech napisze
Tu: http://kuchniaanai.blogspot.com/search/label/chi%C5%
84szczyzna
masz trzy przepisy, do których ja używam sosu sojowego - wprawdzie nie
do marynaty ale zawsze...
Rybnego nie używam (ostrygowy stoi w lodówce i chyba go w końcu wyrzucę)
więc się nie wypowiadam.
Lubię hoisin - ale jak juz gdzies wspominałam tylko ten z TaoTao - inne
mi jakoś nie podeszły, jeśli nie mam hoisin - używam sosu sojowego i
powideł śliwkowych lub namoczonych i przetartych suszonych śliwek.
Prócz czterech powyższych wrzuconych na bloga sosu sojowego używam do
sushi, zalewy peklującej do mięs (odrobinkę) i:
Smażonej chińskawej marchewki :D
5 - 6 sporych marchewek
1 łyżka przyprawy Knorr Delikat do mięs lub 2 łyżki ciemnego sosu sojowego
1/2 łyżeczki ostrego sosu chilli lub 1 - 2 suszone, ostre papryczki chilli
1 łyżka masła
2 - 3 łyżki oleju
Marchew obrać, umyć i pokroić w słupki (jak frytki).
Na patelni rozgrzać olej i masło po czym wrzucić marchew. Smażyć pod
przykryciem dość często mieszając do momentu aż marchew lekko zmięknie.
Dodać przyprawę (lub sos sojowy) oraz sos chili, wymieszać i smażyć
jeszcze kilka minut (już bez przykrycia) aż się marchew zrumieni.
Doskonały dodatek do "chińszczyzny" ale też jako odmiana do schabowego z
ziemniakami
czy pieczonego kuraka z ryżem ;)
--
Pozdrówki
Anai
*** MóJ SŁitAśNy TofFanY BloGasEk: http://kuchniaanai.blogspot.com/ ***
~*~ Moje słit focie: http://infobot.pl/r/26aE *
http://annamagdalenape.deviantart.com/gallery/ ~*~
*** moje aukcje: http://tiny.pl/qjgtx ***
"Jesteśmy tylko szczególnie zaawansowaną w rozwoju odmianą małp na
niezbyt ważnej planecie, krążącej wokół całkiem przeciętnego Słońca. (S.
Hawking)
|