Z tego co wiem, to pco nie boli, tylko endometrioza. Laparoskopia powinna
pomoc, byc moze bedzie potrzebna jeszcze jedna, a najlepszym lekiem na
endometrioze jest ciaza, po ktorej wszystko przechodzi.
Użytkownik "smutna" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eaf1oj$lk8$1@news.onet.pl...
> hej,
> mam 24 lata i mam takie zmartwienie:mam stwierdzone pco i endometrioze,
> bralam diane przez pol roku bo strasznie wychodzily mi wlsoy, potem bylam
> na laparo-mialam dziurawione jajniki i usuwane zrosty i ogniska,bylo to 10
> mies temu, teraz znow mam zapecherzykowane jajniki pomimo tego ze po
> laparo zaczelam brac mercilon,ciagle bola mnie jajniki-sa
> powiekszone-lekarz mowil ze przez ta endometrioze tez moga mnie bolec bo
> mam miejscowe stany zapalne-tylko ze ja juz czasem nie wytrzymuje z tym
> bolem,wczoraj w pracy ledwo dowleklam sie z placzem zgieta w pol do naszej
> pielegniarki-dostalam ketonal forte i mi troche przeszlo,zastanawiam sie
> czy przy pco to uz tak do konca zycia bola, czy np do nast operacji potem
> spokoj znow na kilka miesiecy i od nowa to samo??
> pozdrawiam
>