Data: 2001-08-31 08:51:15
Temat: Re: piernik, który się długo robi
Od: "Barbara" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9mnh65$i5r$1@news2.tpi.pl...
> Czy robiliście kiedyś piernik, który po wymieszaniu składników zostawiało
> się pod przykryciem na noc, a piekło dopiero rano, potem zawijało w folię
i
> zostawiało na 3 dni w spokoju? Ciekawa jestem podobnych przepisów, bo
> słyszałam, że wychodzą z tego dobre rzeczy. Są tez ponoć przepisy na
> pierniki, które je się dopiero po dwóch tygodniach.
Owszem, taki piernik robiłam na Boże Narodzenie, robienie go zaczynałam 1
grudnia, bo najpierw surowe ciasto leżało a potem upieczone odpoczywało, do
szczęscia brakowało mi tylko skrzyni z lipowego drewna, w której należało
przechowywać ten piernik.
swięta mi się przypomniały...
pozdrawiam
Basia
|