Data: 2007-02-09 22:14:21
Temat: Re: pomocy - cos mnie zjada (wirus, pasozyt, bakteria?), ciagle jakies nowe problemy - ktos poradzi? [dlugie]
Od: "Dr.Endriu" <n...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>4) "Minimalna ilość węglowodanów + dodatkowe ich straty na wskutek złej
pracy wątroby (lub wcześniej jelit) = >niedożywienie mógzu (ospałość)."
>Jak sobie z tym poradzic? Skoro weglowodanow nie bardzo moge jesc, to jak
zadbac o mozg? Cos obilo mi sie o >uszy, ze sportowcy maja jakies odzwyki
weglowodanowe. Czy w takiej wersji nie byloby to latwiej przyswajalne przez
>organizm i ewentualnie ile dziennie powinienem tego probowac brac?
Powoli, powoli.....
Jeżeli teraz twoje jelita (lub wątroba) nie tolerują węglowodanów w postaci
naturalnej, to myślisz że będzie tolerował w postaci jakiegoś
skondensowanego sproszkowanego granulatu dla sportowców ?.
Chłopie pomyśl logicznie....
P.S. Jakoś nie widzę odpowiedzi na pytanie "Co dalej po badaniach?"
......Środowisko medyczne milczy, cz po prostu
NIC NIE WIE ?
--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://nmp1.w.interia.pl
|