Data: 2008-11-03 10:44:37
Temat: Re: problem siedmiolatka
Od: "Jolka" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Myślę, że nie koniecznie powodem braku koleżanki jest tu samotne siedzenie
> w ławce. Może problem tkwi w niej samej.
>
> Moja starsza córka jest teraz w pierwszej klasie, do tej samej
> szkoły/klasy trafiła dziewczynka która była w tej samej grupie w
> przedszkolu. Mądra, zdolna dziewczynka. W przedszkolu/szkole na początku
> lubiana przez rówieśników, po paru tygodniach nie wiadomo dlaczego
> odrzucona przez grupę. W tej chwili siedzi sama w ławce, bo na lekcjach
> próbuje zagadywać koleżanki nie realizuje poleceń nauczyciela.
>
> Moje dziewczyny zostały kiedyś zaproszone przez ta dziewczynkę i jej mamę
> do siebie do domu. Przy następnym zaproszeniu moje dziewczyny nie chciały
> iść. Zapytałam dlaczego, starsza córka odpowiedziała: mamo ona przesadza.
>
> I tyle dowiedziałam się na ten temat.
>
> Jola myślę, że tak naprawdę nie wiadomo co jest przyczyna odrzucenia
> Twojego dziecka przez grupę, może rówieśnicy nie akceptują jej zachowania,
> sposobu bycia, może pani nauczycielka przesadzając ją strzeliła tekst
> który na grupę tak zadziałał. Trudno powiedzieć, przesadzanie rozgadanych
> dzieci to raczej standardowa praktyka.
>
> A chłopcy o których pisałaś, którzy siedzą sami w ławkach też mają problem
> z nawiązaniem kontaktów z rówieśnikami?
>
>
>
> Pozdrawiam
>
> Monika
>Wiesz Ci chłopcy ci sa traktowani z przymrużeniem oka jeden ma ADHD
>stwierdzone, bierze leki, które zadziałały w tamtym tygodniu tak, że zasnął
>na lekcji i córka powiedziała jak to Pani zrobiła mu zdjęcie aparatem z
>telefonu jako dowód?
Drugi też ma jakies tam problemy.....
Boje się tylko, że kobieta zamiast integrować klasę to zrobi coś odwrotnego
już klasa działa na zasadzie grupek dwuosobowych....
Jolka
>
>
>
>
>
>
|