Data: 2005-05-18 20:42:27
Temat: Re: przychodze po dowartosciowanie :)
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości news:d6g8v2$2d6$1@inews.gazeta.pl |<onrad
<b...@j...bardziej.trendy> pisze:
>> W sumie miałeś IMO trochę racji. Ja jednak uważam, że oprócz konkretnego
>> zasobu wiedzy/umiejętności ważny jest stosunek ucznia do wiedzy w ogóle
>> (nawet jeśli jej w danej chwili nie posiada).
> Więc widzę, że się ze mną zgadzasz :)
Jak napisałem - trochę.
> Uczennica udowodniła, że stosunek
> do wiedzy ma taki, że uważa, że ona jej opanować nie musi. Wystarczy się
> uśmiechnąć do nauczyciela i jakoś to pójdzie
Tego nie wiem, bo mnie przy tym nie było, zresztą to by trzeba cały proces
kilkumiesięczny obserwować, a to ty miałeś tę możliwość. Ona mogła uważać,
że nie musi wiedzieć o płucach (czyli pewnym maleńkim kawałku wiedzy), co
nie stanowi jeszcze o stosunku do wiedzy w szerszym znaczeniu. Myślę
zresztą, że dobrze wiesz o co mi chodzi.
--
Pozdrawiam
Jotte
|