Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi renta socjalna 4x wiecej bedzie mozna dorobic Re: renta socjalna 4x wiecej bedzie mozna dorobic

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: renta socjalna 4x wiecej bedzie mozna dorobic

« poprzedni post następny post »
Data: 2006-12-30 16:56:51
Temat: Re: renta socjalna 4x wiecej bedzie mozna dorobic
Od: "Adam Pietrasiewicz" <N...@p...poszukaj.w.google.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Dnia 30-12-2006 o 14:03:00 Marcin-Sulski <m...@p...onet.pl>
napisał(a):


>> > coraz wiecej pracodawcow szuka ''murzynow do pracy za bezcen ''
>> > a bezrobocie spada bo w urzedzie pracy po 1/2 roku skreslaja cie z
>> listy
>> > i statystyka bezrobotnych spada .... proste !!! prawda ?
>> > reszta bezrobotnych juz wyjechala na zachod do pracy
>> > i powoli zostaniemy tylko my ! ON
>>>>
>> Czyli jak to jest?
>> Średnia pensja nie wzrasta?
> ----
> czy ja lub ktos w tym watku pytal o srednia pensje ?

Najniższa również wzrasta. ALe wzrost średniej pensji oznacza, że jest
coraz lepiej na rtynku pracy, Że pracodawcy płacą więcej.

>> Nie ma problemów ze znalezieniem pracowników?
> ---
> To zalezy od firmy :
> Pozadna firma ktora dba o pracownika i odpowiednio mu
> placi za wykonana prace nigdy nie ma zadnych problemow
> ze znalezieniem pracownika
> Chociaz zdarzaja sie wypadki opuszczenia firmy przez pracownika
> ale wtedy na to miejsce pracodawca nie musi nikogo szukac bo
> od razu dziala poczta pantoflowa i owe wolne miejsce zostaje zajete


A to dziwne. Bo co raz spotykam ludzi, którzsy zwyczajnie nie znajdują
ludzi do roboty, BO NIE MA. i to począwszy od najprostszych prac do
najbardziej wykwalifikowanych. I nie chodzi tu o pieniądze - chodzi o to,
że ludzi brak. W budownictwie. W informatyce, w handlu.... Nie ma chętnych
w ogóle. Do McDonaldsa na przykład przyjmują na okrągło, pracę dostanie
tam KAŻDY, a i tak za mało jest.

> Natomiast problemy ze znalezieniem pracownika maja firmy ktore
> placa marne pieniadze za wykonana prace i wtedy w takich firmach
> odbywa sie nonstop rotacja pracownikow
> a pracodawca narzeka ze nikt nie chce pracowac
> (pytanie dlaczego w innych firmach nie ma rotacji i pracodawca
> nie musi szukac pracownikow bo sami do niego lgna jakby miodem dzielil)

Nieprawda. Mam znajomego który ma firmę budowlaną. Nie ma chętnych w
ogóle. Po prostu NIE MA.

W Lublinie spotkałem panią, która szukała do swojej fabryki
niepełnosprawnych licząc na to, że nie wyjadą do Irlandii, bo jej wszyscy
pracownicy wyjechali a nowych nie ma wcale. Ale niepełnosprawni nie chcą
przychodzić do niej pracować, bo trzeba się uczyć, a oni nie chcą. jest 3
miesięczny okres przyuczenia do zawodu, za który ona płaci, płacąc im
minimalną pensję, po czym zaczną pracować za 1300. Nie ma chętnych W
OGÓLE. Ale to nawet nie jest kwestia pensji. Nie chcą się uczyć.

> Mieszkam w takim regionie ze jest masa roznych firm
> Wystarczy tylko popatrzec gdzie odbywa sie rotacja pracownikow
> i juz wiesz co to za firma
> Pozadna firma ma swoich stalych pracownikow i tam nie widac zadnej
> rotacji

Poza przypadkami, jak wyjeżdzają do Irlandii.

Proszę spróbować zrealizować obecnie jakiekolwiek prace budowlane...


>
> Podumowujac mozna powiedziec tak :
> 1). Dbasz o pracownika, placisz odpowiednio pracownikowi wiec nie
> musisz go szukac bo on cie sam znajdzie
> 2). Kiedy kiepsko placisz pracownikowi, nie dbasz o niego
> to wtedy masz problem i musisz go szukac

Tak. To jest oczywiście teoria.

Bardzo piękna.

Praktyka jest taka, że pensji irlandzkich nikt nie przebije, żeby nie wiem
jak się wysilał, więc ludzi po prostu nie ma

Całymi wioskami wyjeżdzają.


>> Co jest złego w tym, ze ludzie wyjeżdżają?
> ----
> NIC !
> tylko trzeba zadac sobie pytanie
> ''dlaczego Ci ludzie tak masowo wyjezdzaja ?''
> skoro masowo wyjezdzaja to jest tu cos ''nie tak''
> widocznie tamci pracodawcy sa lepsi od naszych :-)

Zwyczajnie lepiej placa. Bo u nas jest wiecej socjalizmu, a tam mniej.


>> Od kiedy kogokolwiek skreślają z listy ot tak?
> ---
> Miedzy innymi od wtedy gdy UP skieruje cie do pracy na tak zwany
> ''starz''
> i ty masz pracowac przez pol roku za 400zl./msc minus 80zl.
> za bilet na dojazd do pracy
> Wtedy ty odmawiasz a UP skresla cie z listy bezrobotnych i statystyka
> spada (poprostu o jednego mniej)

Aha! I to tylko to powoduyje ze jest mniej bezrobotnych? Tak nagle?
Przedtem Urzędy Pracy tego nie robiły a teraz zaczęły i wwszyscy poszli na
staże?

>> Czyli co? wszystkie statystyki kłamią?
> ---
> statystyki i zycie, teoria i praktyka = same sprzecznosci
> ups. chyba celowo nie chcesz nic zrozumiec

Ale pytam, czy Pana zdaniem nadal jest takie same bezrobocie i tylko to
jest oszustwo? Bo jesli tak, to coś się nie zgadza. nie zgadza się na
przykład również informacja o wzroście gospodarczym... Nie ma wzrostu? tez
oszukane statystyki?

> dlaczego pracodawcy nie moga znalezc pracownikow
> opisalem juz wyzej

Czyli wszystkie informacje, które ja mam od ludzi w całej Polsce oraz od
znajomych przedsiębiorców, a także analizy czasopism ekonomicznych to pic
na wodę? "Przegląd Budowlany" na przykład kłamie mówiąc, że potrzeby firm
budowlanych w Polsce to obecnie (październik 2006) ok 10000 pracowników
wykwalifikowanych i niewykwalifikowanych? Czy jak?

>> A ci pracodawcy, którzy przychodzili do nas w czasie konferencji i
>> mówili,
>> że chcieliby zatrudnić niepełnosprawnych, ale nie ma chętnych, to co?
>> Pic
>> na wodę? Czy jak?
> ---
> skoro milaes i masz z nimi kontakt to trzeba bylo ich wprost zapytac
> ile moga zaoferowac za wykonana prace a nie gadac i narzekac ze
> ON to nieroby i lenie

Ale JA nie szukam pracy. Ja starałem się ich nakierować tam, gdzie mogą
znaleźć pracowników. A kwestie zarobków to sprawy, które się negocjuje
między pracodawcą i pracobiorcą.

> Mozliwe ze zarobilbys u nich tylko na bilet miesieczny i juz :-)


Mozliwe. A możliwe, ze nie. Istnieją przepisy dotyczące minimalnej pensji.
Dotyczą wszystkich. Sprawnych i niepełnosprawnych.

> > TAK !!!
>> > A ile pan proponowales za prace ON ??????????????????????
>>
>> Ja nie proponowałem pracy. Pracę proponawili pracodawcy. Za tyle, za ile
>> jest warta.
> -----
> No to trzeba bylo wprost zapytac o place
> ile ta praca jest warta

Która praca? O czym my tu rozmawiamy?

>> Praca ma pewną wartość. Można ją za tę wartość sprzedać, albo nie.
> ----
> Jaka to wartosc ????
> Widocznie wycenili prace ON bardzo nisko
> skoro nie umieja jej sprzedac

Chyba czegos nie rozumiemy. Pracodawcy chcą pracę KUPIĆ. Sprzedają
pracownicy.

I jeśli nie ma chętnych, to nawet nie ma z kim negocjować.

> i nikt u nich nie chce pracowac

Bezrobocie w Polsce jest minimalne - mówią o tym zgodnie wszyscy. Parę dni
temu opowiadano w prasie o tym, jak w okolicach Słupska ludzie masowo
wyrejestrowują się z Urzędów pracy, bo otwarto nową firmę i dostają oferty
pracy, a jak odmówią, to mogą stracić świadczenia zdrowotne zapewniane
przez status poszukującego pracy.

Z tym bezrobociem to wielki pic na wodę - im więcej jest zasiłków, tym
więcej bezrobotnych, bo lepiej zasuwać na czarno, a ZUS i tak opłaci
urząd...


>
>> To, że
>> ktoś jest niepełnosprawny w żadnym przypadku nie powoduje, że jego praca
>> jest więcej warta.
> -----
> czy gdzies w tym watku jest napisane ze praca ON jest wiecej warta ?

A i owszem. Bo to właśnie w przypadku pracy proponowanej za minimalną
pensję okazuje się, że to "za mało" i że się "nie opłaca" pracować za 100
zł więcej niż renta. Przy czym praca oczywiście nie wymaga żadnych
specjalnych umiejętności, a człowiek tych umiejętności nie ma żadnych
(mówię o konkretnym przypadku). No więc oznacza to, że człowiek uważa, że
jego praca, jakakolwiek będzie, jest warta więcej niż 100 zł ponad rentę.
A ta sama praca dla sprawnego już nie jest więcej warta? Czy jak?

>
>> Płaca minimalna jest zagwarantowana prawnie
> ----
> a gdzie jest ta gwarancja przy starzu ?

Nie wiem, o jakim stażu mówimy. Ja mówię o PRACY, nie o stażu.

> gdzie przez pol roku pracujesz za 400zl./msc
> minus 80zl. na bilet by dojechac do tej pracy

Ale w czasie takiego stażu, o ile się nie mylę, człowiek przyucza się do
pracy, prawda? Czy jak?

Ogólnie nie wiem w ogóle o co chodzi. Ja mówię o PRACY.

>> i dotyczy również niepełnosprawnych.
>> W czym jest więc problem?
> ---
> nierozumiem o co ci chodzi :-(
> to nie ja/my/ON mamy problem
> z tego co Ty piszesz to pracodawca ma problem bo
> nikt u niego nie chce pracowac

Oczywiście, ze pracodawcy mają problem! I często nie do rozwiązania, bo
chętnych zwyczajnie NIE MA. I to nie jest tak, że "nie ma za taką to a
taką pensję", tylko "NIE MA I JUŻ". Bo setki tysięcy ludzi wyjeżdżają
gdzie mogą.

I żebyśmy stanęli na uszach to i tak pensjami nie przebijemy Irlandii,
Wlk. Brytanii czy Danii. Żebyśmy nie wiem jak się wysilali.

>> Oczywiście. Tak jak napisałem - praca ma swoją wartość, a to, że ktoś
>> nie
>> ma nogi nie zwiększa tej wartości. A jak widzę wielu niepełnosprawnych
>> uważa, że ich praca jest więcej warta właśnie ze względu na ich
>> kalectwo.
> ---
> OK Adamie
> w mysl tego co piszesz : ''praca ma swoją wartość''
> ON beda pracowac ale ta praca musi byc odpowiednio wynagrodzona
> bo inaczej bedzie to jest teraz
> przyjmij do wiadomosci ze za grosze nikt nie bedzie pracowal

No cóż. Jak się ma do zaproponowania jakieś umiejętności, to się nie
pracuje za grosze. A jak się umiejętności nie ma, to się nie ma specjalnie
wyboru. To dotyczy wszystkich, sprawnych i niesprawnych.

Problem w tym, że niepełnosprawni nie posiadający żadnych umiejętności
uważają, że nie będą pracować za minimalną pensję, bo im się "nie opłaca".
I tu jest pies pogrzebany. Z jednej strony im się "nie opłaca" ale z
drugiej strony nie mają niczego do zaproponowania. Przy czym nigdy nie
będą mieli niczego do zaproponowania, bo nie nauczą się niczego, jeśli nie
zaczną pracować. I tak kółko się zamyka. Przy tym samym stanowisku ze
sprawnym będzie mniejszy problem, bo on będzie miał ALBO TĘ PRACĘ ALBO
NIC. A niepełnosprawny ma swoją rentę socjalną więc za 100 zł więcej tyłka
nie ruszy z miejsca.

Minimalną pensję dostaje w Polsce 4,5 % pracowników. To niezwykle mało.
Dostają ją ludzie, którzy nie umieją NIC robić. NIC. Niestety wśród
niepełnosprawnych jest bardzo wielu ludzi, którzy nie umieją NIC. Uważają
jednak, że im się NIE OPŁACA. 4,5% ludzi jednak jakoś się opłaca...

Czy gdyby ci niepełnosprawni nie mieli renty socjalnej, to by im się
opłacało? Czy nie?

>> Czyli tak naprawdę niepełnosprawnym wcale nie chodzi o pracę, która
>> niesie
>> ze sobą mnóstwo wartości pozamaterialnych, tylko zwyczajnie chodzi o
>> szmal. I tylko o szmal.
> ----
> Adamie... jezeli normalnym zdrowym ludziom cos sie nieoplaca to
> wtedy rezygnuja z tego i juz
> A ON to Ci sami ludzie, z dusza z sercem z uczuciami pragnieniami
> z glowa ktora mysli i liczy itd...itd...itd...
> nikt do swojej pracy nie bedzie doplacal , kazdy liczy i kalkuluje bo
> inaczej
> zginie, w dziejszym swiecie nikt cie nie pozaluje
> (Ps. aaa na szmalu i d...ie caly swiat sie opiera)

Rozumiem. Czyli jednak idzie tylko o pieniądze - no to ja właśnie o tym
mówię.

Problem jednak w tym, że mało kto pamiętao pozamaterialnych korzyściach
płynących z pracy. One są zazwyczaj BEZCENNE. Ale tego nie da się policzyć
i wiekszość ludzi, w tym właśnie ci niepełnosprawni, o których mówimy, nie
potrafią spojrzeć dalej niż czubek własnego nosa.

>> No to trzeba od razu tak mówić i już. Czyli
>> potwierdza się moja początkowa teza , że niepełnosprawni nie chcą
>> pracować.
> -----
> znowu oskazasz ON wiec cie poprawie :
> ''niepełnosprawni nie chcą pracować za darmo !''
> zaplac odpowiednio a pracownikow bedziesz mial od wyboru do koloru

Rozumiem.

Zapłać odpowiednio, bez względu na to, jaką wartość dodaną przyniesie
pracownik - tak? Byle dużśo.

Ale nie o tym mowa - mowa o tym, ze nie chodzi o "pracę" tylko o
"pieniądze". I tu jest błąd w rozumowaniu, błąd po stronie tych, którzy
uważają, że praca to TYLKO źródło dochodów.

>> Chcieliby mieć więcej pieniędzy i już.
> -----
> Oczywiscie tak jak kazdy !

Nie każdy. Znam ludzi zadowolonych ze swojego statusu.

Znam ludzi, którzy umówili się, jak się żenili 50 lat temu, że nigdy nie
będą bogaci. I słowa sobie dotrzymali - ale dzięki temu przyrzeczeniu
zwiedzili cały świat - a tego bogactwa nikt im nogdy nie zabierze.

Więc NIE KAŻDY.

>> Ależ to Pan to podsumował swoim pisaniem - "ie opłaca się pracować za
>> 100
>> zł więcej" - to Pan to napisał, nie ja. To jest rozumowanie nieroba.
> ----
> jasne ze nie !
> uwzglednij to ze z powodu 100zl. moga ci rente zabrac
> ON tez maja swoja godnosc i dla wyzyskiwaczy nie beda pracowac !
> a co do ''To jest rozumowanie nieroba '' to sie mylisz i to mooooocno bo
> mam tyle pracy ze doby mi brakuje

Oczywiście, że rentę socjalną ZAWIESZĄ. I za pracę będzie się dostawało
100 zł więcej niż jak się dostawało rentę. O tym jest mowa.

Renty socjalnej NIE ZABIERAJĄ. Renta socjalna jest ZAWIESZANA.

> Adamie widzisz to co chcesz widziec i nikt nie jest wstanie
> przekonac cie ze jest inaczej

Ale tu nie chodzi o żadne przekonywania. Problem polega na tym, ze jeżeli
w tej materii ludzie na północy i na południu Polski mówią mi to samo (że
niepełnosprawni nie chą w swej masie nic robić) to coś w tym jest. Ci
ludzie naprawdę nie zawiązali spisku, żeby mnie przekonać. Oni mówią o tym
co widza.


Wszystkiego dobrego w Nowym Roku

--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz - http://cerbermail.com/?DQr0g2Y88R
http://www.pietrasiewicz.salon24.pl/
Życie jest piękne, jeśli się prawidłowo dobierze środki antydepresyjne

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
30.12 Marcin-Sulski
30.12 Adam Pietrasiewicz
30.12 Abal
30.12 Abal
30.12 Koola
30.12 Adam Pietrasiewicz
30.12 Abal
30.12 Koola
30.12 Sławek
02.01 LM
02.01 LM
02.01 LM
02.01 LM
02.01 Jacek
02.01 a...@i...org.pl
Autotranskrypcja dla niedosłyszących
is it live this group at news.icm.edu.pl
Witam
Zlecę wykonanie takiego chodzika
Czy mozna mieszkać w lokalu użytkowym
karta parkingowa
stuck puck
Chodzik 3 kołowy
zlecenie na chodzik 3 kołowy
Fan club chodzik
Podejście usługodawców do niepełnosprawnych
cicho sza
Chodzik 3 kołowy zmaina kół na wieksze.
halo
Usenet z googla
Dlaczego faggoci są źli.
Autotranskrypcja dla niedosłyszących
Zmierzch kreta?
is it live this group at news.icm.edu.pl
"Schabowe"
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Demokracja antyludowa?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?