Data: 2005-01-04 08:19:55
Temat: Re: ryż
Od: "batory" <b...@p...wywaltoonet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "walkie!" <w...@w...wroclaw.net.com.pl> napisał w wiadomości
news:crcb8b$196h$1@wroclaw.net.pl...
> Użytkownik A. napisał:
>
> > Witajcie!
> > jadłam taki ryż, sypki, kolory żółtawego i prawie suchy, był pyszny, jak
> > przyrządzić coś takiego w dou?
> > dziekuję serdecznie
> > Pozdrawiam
> > A.
> >
> >
> >
> proste jak konstrukcja cepa :)
> potrzebne:
> olej
> sol
> curry
> ryz
> woda
> garnek
> na dnie rondelka rozgrzewasz olej, wrzucasz ryz i prazysz chwilke tak
> zeby kazde ziarenko bylo tlusciutkie ;)
> pamietasz ile wsypales ryzu i wlewasz tyle samo wody.
> nastepnie solisz i dajesz szczypte curry. mieszasz dokladnie, skrecasz
> gaz na najmniejszy i w ogole gotujesz to na najmniejszym gazie do
> momentu jak ryz wchlodnie cala wode a gora bedzie bardzo sucha a na dnie
> bedzie mmokro. wtedy mieszasz jeszcze raz i odstawiasz z gazy na zimna
> podkladke.
> i masz ryz :)
>
Moim zdaniem to on by był za bardzo al dente :-) Ja tak często robię, ale 1.
ziarenko ma być nie tyle tłuściutkie co ma się przesmażyć, czyli z lekko
przjrzystego staje się całkiem matowe. 2. Wody 2 razy tyle objętościowo co
ryżu, inaczej ryż będzie twardy 3. Ja nie daję curry, która zmienia smak
ryżu i mało go barwi tylko kurkumę (w wersji dla majętnych może być
szafran), i nie szczyptę, ale łyżeczkę (szafranu to rzeczywiście bym dała
szczyptę). A resztę robię jak u walkie
Pozdrawiam - Agnieszka
|