Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!nntp.idg.pl!not-for-mail
From: Quasi <q...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: stanowcze T/N dla wychgodzenia dziewczyny z kolezankami na tance
Date: Sat, 09 Sep 2006 18:36:19 +0200
Organization: IDG.pl --> http://www.idg.pl
Lines: 46
Sender: quasi_idg@uzytkownicy_idg
Message-ID: <eduqi2$85a$1@amigo.idg.com.pl>
References: <ecf6b0$hnb$1@amigo.idg.com.pl> <7...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: aaoz179.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: amigo.idg.com.pl 1157819778 8362 83.5.133.179 (9 Sep 2006 16:36:18 GMT)
X-Complaints-To: u...@i...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 9 Sep 2006 16:36:18 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 1.5.0.5 (Windows/20060719)
In-Reply-To: <7...@n...onet.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:351318
Ukryj nagłówki
el Guapo napisał(a):
>> Facet, w odroznieniu od kobiety, rucha wszystko co sie rusza.
> ... dopóty, dopóki nie natrafi na taką, która nie tylko, iż spełni wszystkie
> jego marzenia, ale i je przekroczy.
Nieprawda. Wtedy tez moze ruchac inne. Facet nie jest biologicznie
monogamiczny.
> Wtedy wszystkie inne są tylko płytkimi
> odbiciami ideału,
Co nie zmienia faktu, ze mozna je poruchac bez zobowiazan...
> niewartymi zainteresowania.
Ruchanie jest prawie zawsze warte zainteresowania...
> Facet także (niestety?!?!) może
> się zakochać (...)
Takze??? *Zwlaszacza* facet!
"Zakochanie" u kobiet - jesli juz wystepuje - to zapewne rodzi sie w
inny sposob i - mimo kolokwialnej zbieznosci nazw - jest sporo innym
pakietem emocjonalnym niz u mezczyzn...
>> Tak wiec i ktos lepszy nie pogardzi Tym co mam ja.
> Sam sobie poniekąd odpowiedziałeś: kobieta w przeciwieństwie do faceta nie
> dmucha wszystkiego, więc jeśli nie będzie chciała dać się wyrwać, to daremne
> jego wysiłki. (...)
Owszem. Problem w tym, ze czasem sie daja wyrwac, zwlaszcza facetom
wyzszej jakosci niz ich staly partner...
pozdrawiam
Quasi
--
"Nothing in Biology Makes Sense Except in the Light of Evolution"
Theodosius Dobzhansky
|