Data: 2001-11-05 16:35:42
Temat: Re: tanie gotowanie
Od: "FeLicja" <x...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:9s69vj$qd3$1@news.onet.pl...
> Jejku, a co to jest tanie gotowanie?
> Ja gotuję to na co mam ochotę/to co udało się kupić... od zawsze... a to
> drugie od 12 lat staje się coraz większe...
Asia, daruj sobie. Mowisz tak, jakby kazdemu sie w zyciu powodzilo, jakby
nikt nigdy nie mial problemow finansowych.
> Nie wiem, może ze mnie jakaś dziwna baba, ale ja potrafię wydać majątek na
> jedzenie, a na ciuchy, kosmetyki to jakoś mnie wąż za kieszeń ściska...
A ja to jestem taka, ze lubie pozostawiac pieniadze w ksiegarni, a nie w
sklepach z odzieza, czy kosmetykami. :))
>A
> jak mam ochotę na coś do jedzenia to nie ma przeproś muszę mieć...
Hmm... Zycie Ci chyba z lekka zawsze traktowalo ;))
pozdrawiam
Kasia
|