Data: 2010-08-29 04:31:53
Temat: Re: usychająca śliwa
Od: "skryba ogrodowy" <s...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:i5bon5$t3r$1@mx1.internetia.pl...
> Oto zdjęcia mojej śliwy japońskiej - KOMETA
> http://picasaweb.google.pl/kkrycha/Sliwa_uschla#
> Nie wiem co jest przyczyną, że zaczęły schnąć liście, potem owoce
> i wszystko opadło.
> Stało się to po deszczowych pogodach.
> Czyżby wysokie wody gruntowe ją wykończyły?
>
> Najważniejsze jest moje pytanie - Czy według Was jest szansa, aby to
> drzewo przeżyło?
>
> Ładnie owocowała, szkoda aby nie przeżyła.
Przeżyje. Masz na niej kilka wilków, które zalecałbym przyciąć na trzy oczka
licząc od nasady przycinanej gałązki. Po powiększeniu zdjęcia nr 2
podejrzewam, że przyczyną jest problem opisany tutaj:
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=watek&group=pl.rec
.ogrody&tid=8650044
Zalecałbym ogołocenie drzewka z wszystkich nie opadniętych do tej pory
owoców i ich porażonych mimii (i ich spalenie) po czym oprysk Topsinem.
Przed końcem wegetacji opryskałbym 2 razy Miedzianem w odstępie 10 - 14 dni
(zachowując warunek temp powyżej 6 stopni C) a następnie przed spodziewanym
ochłodzeniem Treolem.
Pozdrawiam pogodnie
skryba
|