Data: 2005-10-03 14:02:55
Temat: Re: uzywanie opalarki :)
Od: "Qwinto" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"pamana" <b...@a...pl> wrote in message
news:dhr72t$pnu$1@news.dialog.net.pl...
> mam stary kaloryfer ,malowany milion razy ,poniewaz wymiana nie wchodzi w
> gre ,doradzono uzycie opalarki i ponowne pomalowanie ,i jak sie do tego
> zabrac żeby nie opalic niczego innego oprocz celu?
> jakies porady,instrukcje?
> thx
> p.
A ja zaproponuje taki preparat do sciagania warstwy farby. Do nabycia w
sklepie z farbami. Ale nie wiem czy w kazdym. Czyscilem tym metalowe drzwi.
Po polozeniu warstwy preparatu i odczekaniu kilku minut w ruch poszla
szpachelka.
Schodzi bez problemu 80-90% powierzchni. reszta jest albo to powtorki, albo
trzeba uzyc papieru sciernego badz szczotki drucianej.
Pozdrawiam
Qwinto
|