Data: 2014-07-22 13:17:11
Temat: Re: walka z wełnowcami
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-07-22 12:06, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>>>>>>>>>>>>>>>>> za moskitierą, która sprawdza się dość skutecznie
>>>>>>>>>>>>>>>>>> i na koty, jak widać, choć niewyraźnie.
>>>>>>>>>>>>>>>>> Wygląda jakby się chciał przekomarzać.
>>>>>>>>>>>>>>>> Gorzej - chciałby mnie do tego zmuszać.
>>>>>>>>>>>>>>> Jeśli facet wierzy, że coś wskóra, to ma jakieś zaćmienie.
>>>>>>>>>>>>>> Najwyraźniej to dla niego jakaś ważka sprawa.
>>>>>>>>>>>>> Próbuje drań osaczyć.
>>>>>>>>>>>> Na ogół jednak jak go widzę, to tylko bąki zbija.
>>>>>>>>>>> Wszak to najodpowiedniejsze zajęcie dla takich jak on.
>>>>>>>>>> Na cóż, takie życie - bąki zbijasz, to potem pod oknem
>>>>>>>>>> o czyjąś łaskę się modlisz.
>>>>>>>>> Sytuacja życiowa go do tego pchła.
>>>>>>>> Cóż tu dużo gadać - mięczak z niego i już.
>>>>>>> Tym razem bym mu to puścił płazem.
>>>>>> Nie ma tak dobrze, motyla noga!
>>>>> I tak się zasłoni.
>>>> To do diabła go poślę.
>>> Aż zajęczy.
>> O to chodzi, żeby go wreszcie wykurzyć.
> Jak się zacietrzewi, to nigdzie nie pójdzie.
Alibo jeszcze zacznie śledzić.
Ewa
|