Data: 2002-07-09 21:40:24
Temat: Re: wspólne spanie
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Osoba znana jako Qwax zapodała:
>> ale on i tak wracał i nam się w końcu odechciało.
>
> To w końcu kto tu kogo wychowuje?
>
> Wybacz ale taka wypowiedź dyskwalifikuje Cię jako rodzica.
Zapomniałeś dodać "w moich oczach". Ja nie znam Sokratesa na tyle,żeby go
dyskwalifikować jako rodzica.
A w ogóle to co, masz jedyny słudszny patent na wychowanie?
--
Pozdrawiam:
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło"
|