Data: 2002-07-10 22:21:43
Temat: wspólne spanie
Od: Artur <a...@j...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
> -----Original Message-----
> From: Katarzyna Dziurka [mailto:d...@u...edu.pl]
> Posted At: Tuesday, July 09, 2002 9:10 AM
> Posted To: rodzina
> Conversation: wspólne spanie
> Subject: Re: wspólne spanie
>
> Ale do momentu, gdy sie zbuntuje kręgosłup i budzic cie
> będzie straszny
> ból.
A ja z kolei slyszalem o strasznych powiklaniach w prawym barku od pracy
z myszka komputerowa.
Naprawde - mój kuzyn się na to "leczy" i "powazni" lekarze to
zdiagnozowali.
Kocham moja Pania i tak dlugo jak Jej jest z tym dobrze, będę z nia spal
przytulony calym cialem. Slyszalem, ze można umrzec w starsznych bolach
wpadajac pod tramwaj. Wolalbym, by, jeżeli ma mnie spotkac taka
ewentualnosc, poprzytulac się jeszcze troche.
A.
|