Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.internetia.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-ma
il
From: "Asia Slocka" <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: zdrada(?) wirtualna (?)
Date: Tue, 6 Aug 2002 12:35:19 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 36
Sender: a...@p...onet.pl@pa180.biezanow.sdi.tpnet.pl
Message-ID: <aio8or$rad$1@news.onet.pl>
References: <ailiqt$bp4$1@news.gazeta.pl> <3...@n...vogel.pl>
<aill1t$c14$1@pippin.warman.nask.pl> <ailmar$d8m$1@cs.magma-net.pl>
<ailn32$l3p$1@news.onet.pl> <3...@n...vogel.pl>
<ailqak$6bb$1@news.onet.pl> <3...@n...vogel.pl>
<v...@4...com> <aio7en$o77$1@news.onet.pl>
<aio83s$1s6s$2@news2.ipartners.pl>
NNTP-Posting-Host: pa180.biezanow.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1028630107 27981 213.77.149.180 (6 Aug 2002 10:35:07 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 6 Aug 2002 10:35:07 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:18915
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Basia Zygmańska"
> Czasem nie chodzi tylko o priorytety, ale o możliwosć pracy w ogóle.
> Mój maż jest przewodnikiem górskim i pilotem wycieczek.
> Jest dobry w tym co robi, a innej pracy w wieku lat 50 i ze srednim
> wykształceniem już raczej nie znajdzie.
> Czy ma zrezygnować z intratnego i ciekawego wyjazdu dlatego że ja nie
> chciałabym sama zostać w domu ?
Nie, dopóki to co się dzieje jest wynikiem WSPÓLNEJ umowy w związku
gdzie każda ze stron ma takie samo prawo do decydowania.
Jeżeli jest małżeństwo które nie potrzebuje żyć ze sobą a jedynie
się widywać (to nie do Ciebie:-)) to jest to ich decyzja tak samo
dobra jak każda inna, dopóki im służy.
A kwestia utrzymania rodziny, jej przeżycia to oczywiście nie jest priorytet
"poza rodziną", prawda? Dopóki służy rodzinie...
> Czasem za nim tęsknię, tak jak teraz (jest akurat w Kaukazie) ale nie
> wyobrażam sobie ze mogłabym go zatrzymać w domu ot tak sobie dla
> własnego widzimisię.
Wiesz, jeżeli wiedziałaś o tym zanim się decydowałaś na poważny
związek to chyba ok? Dla mnie to że będziemy zawsze razem, on pojedzie
wszędzie za mną a ja za nim było sprawą właśnie priorytetową
i było poprzedzone wieloma dłuuuuuggiiiiiimi rozmowami, więc gdyby
teraz mąż przekreślił to wszystko dla siebie to byłoby co najmniej dziwne
i przykre..
> Przyznam sie ze mi też takie nawet samotne wyjazdy w góry czasem są
> potrzebne dla przemyslenia wielu spraw
> Za to przywitania po powrocie z dłuższych wypraw są bardzo miłe :-)).
Hej, ale jeżeli to Was uszczęśliwia to chyba trudno się nie cieszyć?
--
Pozdrawiam
Asia Słocka
|