Monika Zarczuk wrote:
> Witajcie.
> Jesli sobie dobrze przypominam nikt nie podawal tu przepisu na zrazy, a
> wlasnie naszla mnie straszna ochota na zrazy z kasza jeczmienna i sosem,
Nie wiem czy bedzie to fachowy przepis ,ale podziele sie moja
koncepcja na zrazy..
Mieso wolowe kroje w plastry,zbijam je tluczkiem tak by byly
cienkie(plastry powiedzmy 0.5cm).Nastepnie przyprawiam miesko(np.vegeta)
Do srodka wkladam boczek(nie wedzony) i ogoreczka.Wszystko zawijam
,obtaczam w mace.Nastepnie rozgrzewam tluszcz na patelni(zaznaczam ,ze
musi byc b.goracy).Ukladam zrazy na patelnie,wazne by klasc je od strony
"laczenia" (laczenie rozumiem jako koniec zawinietego miesa),obsmazam.
Jak juz jest po smazeniu,wrzucam je do garnka z gotujaca sie woda,tu
moga byc zdania podzielone,bo mozna wrzucic zrazy rowniez do wywaru
wolowego(czasem tez tak robie).Po wrzuceniu do gotujacej wody dusze
miesko okolo godzinki.Sos w tym czasie sam sie zrobi.
Jesli chodzi o kasze jeczmienna to nigdy nie robilem ale podejrzewam ,ze
zamiast ogorka do srodka wkladasz ugotowana kasze...
A jesli sos bedzie zbyt rzadki mozesz zrobic zasmazke z maki i na koncu
dodac do wszystkiego..
pozdrawiam
Radek