Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: kffiatek <k...@s...op.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: zrenice
Date: Thu, 03 Jul 2008 20:53:40 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 39
Message-ID: <g4j775$i5d$1@news.onet.pl>
References: <g4e1ch$5rr$1@nemesis.news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: dynamic-78-8-14-85.ssp.dialog.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1215111205 18605 78.8.14.85 (3 Jul 2008 18:53:25 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 3 Jul 2008 18:53:25 +0000 (UTC)
X-Sender: 726FtgAfWGP9C9HCcO2Vew==
In-Reply-To: <g4e1ch$5rr$1@nemesis.news.neostrada.pl>
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.14 (Windows/20080421)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:248462
Ukryj nagłówki
Piotr Curious Gluszenia Slawinski pisze:
> zastanawia mnie dlaczego zrenice nie pracuja niezaleznie?
> gdzie jest 'sumator' jaskrawosci ktory steruje zrenicami
Włókna nerwowe odśrodkowe tego odruchu są częściowo skrzyżowane jeszcze
przed nerwem okoruchowym, który przewodzi impulsy do mięśnia rozwieracza
źrenicy. Impuls mający początek w siatkówce jednego oka biegnie do obu
jąder nerwu okoruchowego i dlatego świecenie w jedno oko powoduje
zwężenie źrenic obu.
> i czemu pomimo tego iz np. patrze jednym okiem na przedmiot, a drugie mam
> zasloniete przeslona ktora moge oswietlac lub zaczerniac to zrenica oka
> ktore patrzy na przedmiot zmienia rozmiar, ale ja nadal widze przedmiot w
> tej samej jaskrawosci?
"Widzenie", o którym myślisz jest bardzo złożonym procesem odbywającym
się w korze potylicznej. Oprócz szerokości źrenicy, na jasność widzenia
w obrębie receptora ma także znaczenie adaptacja siatkówki do natężenia
światła. Jednak największą w tym przypadku rolę ma ośrodek wzrokowy kory
mózgowej.
Przykład może nie do końca odpowiada Twojemu założeniu badawczemu,
jednak jest chyba bardziej przejrzysty:
Patrząc na białą kartkę z czarną literą dokładnie wiesz, co jest bielą,
a co czernią bez względu na natężenie światła (oczywiście w zakresie, w
którym to widać). Zwróć uwagę na to, że kiedy kartka jest dobrze
oświetlona, czarna litera jest w rzeczywistości jaśniejsza niż biel
kartki oglądanej w słabym oświetleniu. Ten proces "obróbki" obrazu
bierze swój początek już w obrębie siatkówki.
Układ ten działa nawet po porażeniu atropiną włókien parasympatycznych
zaopatrujących mięsień zwieracz źrenicy.
> moze ktos zna jakas literature/stronki w tym temacie?
Również polecam "Fizjologię człowieka" Traczyka, jednak "zarys" choć
jest bardziej przystępny, może nie odpowiedzieć na Twoje pytania.
pozdrawiam
--
Kffiatek
|